zadowalać się
-
krzyczeć po kimś12.03.201612.03.2016Zdarza mi się słyszeć, zwłaszcza wśród moich znajomych z południa Polski, formę krzyczeć po kimś zamiast krzyczeć na kogoś. Z początku podejrzewałem, że jest to element śląskiej gwary, ale później zdarzało mi się napotykać tę formę także u mieszkańców innych rejonów kraju. Żaden ze słowników, które przeglądałem, nie wspomina o krzyczeniu po kimś. Stąd moja prośba o wyjaśnienie, skąd w języku wzięła się ta forma i czy można uznać za poprawne jej stosowanie.
-
Praca godna czy godziwa?12.03.200812.03.2008Angielski termin decent work został stworzony przez Międzynarodową Organizację Pracy (program „Godna praca’’). Ciekawe rozważania nad jego tłumaczeniem można znaleźć na stronie: http://www.unic.un.org.pl/nhdr/nhdr2004/roz01.pdf, gdzie czytamy, że praca może być godziwa lub godna, w zależności od interpretacji znaczenia. Czy z językowego punktu widzenia któryś z tych przymiotników jest zdecydowanie błędny w odniesieniu do pracy?
-
osąd i ocena28.12.201128.12.2011Szanowni Państwo!
Zainteresowała mnie w SJP tożsamość definicji osądu i oceny – czy faktycznie ich zakres znaczeniowy jest identyczny? Ja pewnie podać definicji nie potrafię, ale wydawało mi się, że umiem te pojęcia odróżnić. I tak na przykład zły (głupi) człowiek to osąd, a nie ocena. Oceną może być stwierdzenie: „Biorąc pod uwagę wzrost i masę ciała, oceniam, że masz nadwagę”. Nauczyciel ocenia ucznia, ale czy go osądza?
Z poważaniem – Karon
-
tlen, czołg i robot4.05.20144.05.2014Czy wiadomo Państwu, ile jest mniej więcej słów, których autorstwo da się jasno określić i które przyjęły się w języku ogólnym, a więc takich, jak tlen, czołg lub robot? Czy wyrazy te mają swoją fachową nazwę? Czy istnieje słownik, które je gromadzi?
-
Dobry wieczór, ale Dobranoc16.01.201316.01.2013Szanowna Poradnio!
Interesuje mnie brak analogii w wyrażeniach Dzień dobry, Dobranoc, Dobry wieczór. Wyrażenia te różnią się kolejnością rzeczownik – przymiotnik oraz pisownią: raz łącznie, raz oddzielnie. Czy jest jakieś wytłumaczenie takich rozbieżności, skoro te wyrażenia służą do tego samego i podobnie są zbudowane?
Serdecznie Pozdrawiam
Robert Wiatr -
kropka po liczebnikach porządkowych10.06.200210.06.2002Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości, czy w nazwie 2 dywizjon lotniczy lub np. 25 eskadra lotnicza czy 5 brygada pancerna stawia się kropkę po liczebniku? Dlaczego w oficjalnej pieczątce dywizjonu nie ma kropki, a w gazetach np. Polska Zbrojna lub książce Michała Fijałka 27. WOŁYŃSKA DYWIZJA PIECHOTY AK, lub niektórych podpisach w TVP stawia się kropkę? Bardzo proszę o odpowiedź, ponieważ nikt na to pytanie nie potrafi dać mi odpowiedzi zadowalającej.
Z góry serdecznie dziękuję.
-
twoje – swoje21.09.201321.09.2013Jak można prosto wytłumaczyć, dlaczego nie mówimy: „Pokaż nam twoje mieszkanie”, tylko: „Pokaż nam swoje mieszkanie”? Prosto, czyli bez odwoływania się do pojęć gramatycznych. Argumentacja, że tak każą słowniki, nie daje niestety pożądanego rezultatu.
-
warianty fleksyjne w słownikach i korpusie20.06.200520.06.2005Witam!
Po dociekaniach i wypowiedziach językoznawców wydaje się, że nie ma reguły dla odmiany w dopełniaczu liczby mnogiej: buź a. buzi, a dla bazi tylko bazi (nienotowane w słownikach baź). Domysły kierują się więc na frekwencję formy bazi. I tu zapewne przyda się Korpus Języka Polskiego PWN.
Pozdrawiam. -
pomarańczowe czy żółte?9.06.20059.06.2005Czy poprawne jest nazywanie żółtego światła sygnalizatora pomarańczowym? Mówi tak wiele osób, a moim zdaniem sygnały są czerwone, żółte i zielone, tak jest zapisane w Kodeksie drogowym i te trzy kolory są chyba ich nazwami. A jeżeli żółty sygnał będziemy nazywali pomarańczowym (bo akurat na danym sygnalizatorze ma taki odcień), to równie dobrze jakiś „spec” od kolorów może się kłócić, że u góry nie jest czerwony, tylko wiśniowy, purpurowy albo jeszcze jakiś inny. :-)
-
skracanie nazw dni tygodnia i miesięcy4.04.20074.04.2007Witam,
jak w systemach komputerowych powinny być wyświetlane skróty nazw dni tygodnia i miesięcy? W różnych systemach komputerowych jest to różnie, stosuje się skróty różnej długości, a nawet pisownię dużymi literami. W angielskich wersjach używa się trzech pierwszych liter. Czy podobną zasadę można wprowadzić w polskich wersjach i będzie to do zaakceptowania z punktu widzenia poprawności językowej?
Pozdrawiam,
Grzegorz Darul